Oto Alinka, ukochany miś Tosi. Alinka przyjechała z Holandii razem z wujkiem Pawłem. Ubiera się bardzo elegancko, w ubranka kupowane specjalnie dla niej w second handzie :-)
Na tym zdjęciu ma na sobie sukienkę Laury Ashley, którą Tosia miała na swoich pierwszych urodzinach :-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz